Jednak trzeba koniecznie uzupełnić cykl o drzewach.
Rhymer
W oryginale przebja wszystko, aż się sama zdziwiłam, że tak lubię angielski.
While the mistletoe bats on Erroll’s aik,
And the aik stands fast,
The Hays shall flourish, and their good grey hawk
Shall nocht flinch before the blast
But when the root of the aik decays,
And the mistletoe dwines on its withered breasts,
The grass shall grow on Erroll’s hearthstane,
And the corbie roup in the falcon’s nest
Nowe informacje
W Leksykonie religioznawczym znalazłam informację, że Indianie z Kaliforni zastosowali krzyż do idei drzewa życia. Na stylizowanym pniu umieszczali ptaka, albo ptaki jednego na drugim, co dało sławny totem umieszczany obok szałasu modlitwy. W Dziwach świata roślin autorzy donoszą o rosnącym na terenie Meksyku dziko kaktusie opuncja figa indyjska, Opuntia ficus-indica, roślinie sięgającej do 5m. Aztekowie uznali ją za bóstwo i nazwali Teonochtli, święta bogini słońca. Wybudowano jej wspaniałą świątynię, gdzie złożono w ofierze 20 000 ludzi. Opuncja jest rośliną użyteczną, gdyż jej owoce są jadalne i nadaje się do robienia naturalnych ogrodzeń, jednak w Australii była groźną plagą. Gąsienica, która ją pokonała, ma swój własny pomnik, gdyż mieszkańcy Queensland byli jej bardzo wdzięczni.
W południowo-zachodniej Afryce występują sukulenty z rodzaju Pachypodium o niezwykle groteskowych kształtach. W niedostępnych, górzystych terenach pustynnych rośliny te stoją bez ruchu niczym groźne upiory. Krajowcy nazywają je widmami lub półludźmi i boją się chodzić nocą w miejsca, gdzie one rosną. Jest też historia!
Gdy Hotentoci uciekali przed wrogami przez pustynię stwórca zamienił ich w drzewa, czyniąc w ten sposób niewidocznymi dla prześladowców. Ponieważ uciekali na północ, w tę stronę zwrócone są szczyty roślin. Na pustynnych terenach Afryki Północnej rośnie niewielkie drzewo lub krzew dostarczający słodkich, jadalnych owoców. Ziziphus jujuba, należący do szakłakowatych, nazywany jest lotosem libijskim lub lotosem Homera. U koczowniczych plemion Tunezji to przedmiot religijnej czci; do dziś można spotkać w tym kraju rośliny obwieszone strzępami burnusów, które przechodzący Arab zawiesza na kolcach krzewu. Zostało z czasów, gdy głożyna (lub jujuba) pospolita ratowała ludność od głodu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz