Kiedy Europa stała się chrześcijańska?
W starym atlasie historycznym miałam taką mapę Europy, na której każdy kraj był określony nazwą i datą chrztu. Fajna poglądówka, więc pomyślałam, że na blogu też się przyda.
- Armenia 301
- Gruzja 317
- Goci IV w.
- Aksum (Etiopia) ok. 330
- Cesarstwo rzymskie 337
- Frankowie 25 grudnia 496
- Irlandia V w.
- Szkocja VI w.
- Brytania VI w.
- Niemcy VII w.
- Chorwacja ok. 805
- Państwo wielkomorawskie 822
- Serbia 855
- Bułgaria 25 maja 866
- Czechy 925
- Dania 965
- Polska 14 kwietnia 966
- Węgry 974
- Wielkie Księstwo Kijowskie 988
- Islandia 1000
- Szwecja 1008
- Norwegia 1024
- Litwa 1387-1388
Państwa słowiańskie sobie zaznaczyłam, bo to może się jeszcze przydać. Daty jak wiadomo umowne.
Zwróćcie uwagę – na mapie wyglądałoby to tak, jakby chrześcijaństwo najpierw szło ze wschodu na zachód przez południe Europy aż do Brytanii, a potem z zachodu na północny wschód.
Charakter Słowianina
Skoro święto, to temat słowiański, ale nieco lżejszy. Zastanawialiście się kiedyś, jacy są Słowianie? Czy jest jakiś charakter, specyficzne cechy osobowości wyjątkowe dla Słowian? Oczywiście, nie ma i być nie może, bo to nielogiczne – ale taki trochę stereotypowy post z przymrużeniem oka być może.
Założyłam, że sama nigdy nie zauważę czegoś takiego siedząc w Polsce, a wyjeżdżać do kraju niesłowiańskiego dla porównania nie widzę sensu. Zatem zaczęłam szukać po zagranicznych forach i znalazłam obgadujących nas przedstawicieli innych nacji. Jaki ich zdaniem jest nasz charakter?
Mgławica motyla
za odkrywcy.pl |
Astronomia. Dziwny temat, jak na mnie. Ale mgławica motyla jest przepiękna i chciałam się tym zachwytem podzielić. Nie wiem, jak to możliwe, że coś tak pięknego mogło zaistnieć. I dlaczego ma kształt czegoś, co istnieje zapewne znacznie krócej (sądzę, że gdy Lepidoptera wyewoluowały, to mgławica na niebie już była), bardzo daleko oraz jest nieskończenie wiele razy mniejsze, ale i tak kształt można rozpoznać. Mgławica jest to obłok pyłu międzygwiezdnego i gazu. Mgławica motyla, czyli IC 1318 to mgławica emisyjna w konstelacji łabędzia. Ale łabędź+motyl to za wysokie stężenie pięknych zwierząt jak na jedno miejsce na niebie.
To jest dobry pretekst do pogadania o fizyce. Trochę dziwnych, kosmicznych faktów.
Religia Fenicjan
Wybierzmy się do III tysiąclecia przed naszą erą na tereny dzisiejszych Libanu, Syrii i Izraela. Wówczas był to Kanaan, zamieszkany już przez Fenicjan, lud uznawany za semicki. Nazywa się sam Bani Kan'an, dzieci Kanaanu. Lud ten nie tworzy jednolitego państwa, ale żyje w wielu miastach-państwach. Wkrótce te niewielkie twory znajdą się pod wpływami egipskimi, po upadku zaś Hetytów i załamaniu się potęgi Egiptu, staną się ważne. Tak będzie do napadu asyryjskiego.
Jeszcze wielokrotnie Fenicjanie znajdą się pod panowaniem egipskim czy perskim. Na razie Fenicjanie są pod wpływami starobabilońskimi i nie produkują zbyt wielu źródeł, które dotrwają do naszych czasów.
Lud ten wkrótce wymyśli mydło i pismo alfabetyczne, dzięki czemu można powiedzieć, że dzięki nim mamy taką cywilizację. Innym ich wynalazkiem jest pieniądz, a od starszych ludów nauczyli się wytapiania metali.
Za jakiś czas feniccy żeglarze i kupcy zaczną kolonizować basen Morza Śródziemnego, korzystając z tego, że fenickie wybrzeże dobrze nadaje się do budowy portów. Ich potomków zapamiętamy jako Kartagińczyków. To Fenicjanie (nie tylko pochodzący z Fenicji) odkryją Wyspy Kanaryjskie, Maderę, być może nawet dopłyną do Brazylii. Z Hiszpanii będą przywozić srebro, a Herodot przekaże, że na polecenie faraona Necho II opłynęli Afrykę. Ba, napisze nawet, że obserwowali słońce po innej stronie nieba niż na półkuli północnej.
Ludność ta pewnego dnia ulegnie arabizacji. Na razie jednak Fenicjanie są odrębni i mają swoją religię. Chcesz się o niej dowiedzieć więcej?
Utrzymajmy proporcje dyskusji
Czytam artykuł od nauczycielki etyki. Pozdrawiam niejakiego Sosnowskiego, autora. Autor zwraca uwagę, że w polityce rozpowszechniła się moralność Kalego. Np. lewica oburza się na jakieś zachowanie u prawicy, a nie zwraca na to uwagi u siebie. I podaje przykłady takich samych zachowań u obu stron, które oburzają zawsze tylko przeciwną stronę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)