Ten moment, gdy mam zastępstwo ze swoją ulubioną biolożką... której reszta mojej klasy nienawidzi, bo w przeciwieństwie do naszej biolożki nie dyktuje. Inni nie potrafią sobie poradzić z notowaniem. Albo ten moment, gdy ktoś cały czas zagląda mi do zeszytu, bo nie nadąża z pisaniem. Zaczęłam się bać, co się z tymi ludźmi stanie na studiach. Wkrótce podarowałam im artykuł w szkolnej gazetce. W końcu matura już niedługo, jak wbili mi do głowy nauczyciele. A po niej studia, na których zamiast dyktujących nauczycieli są niedyktujący wykładowcy. Na umedzie wykłady dla nas prowadzili ludzie, którzy uczą też studentów. Żaden z nich nie dyktował. Nie wiem jak klasa przyszłych lekarzy to przeżyje.
Metoda Cornella
Po zajęciach podobno warto dodać jeszcze kilka zdań podsumowania pod taką notatką. To pomoże utrwalić wiedzę.
Hierarchiczna
- Zasady- bardziej szczegółowe informacje niżej w hierarchii- ustal kolejność; to ważne, by zawsze liczby, litery i myślniki następowały w tej samej kolejności- pamiętaj o zwiększaniu lewego marginesu; zachowasz przejrzystość notatki
- Wady- kolejność trzeba pamiętać- nie wszystko da się zanotować w ten sposób
- Zalety- przejrzysta- też dobra do nauki
- Do czego?- do biologii świetnaa) tak dyktuje moja nauczycielka biologii, jakby jeszcze nauczyła się wreszcie biologii, to byłoby fajnie i może wtedy lubiłabym ją bardziej niż tą, która nie dyktuje i pamięta, że węgiel jest pierwiastkiem biogennym- po raz pierwszy widziałam na fizyce i nie wyobrażam sobie lepszej metody do tego przedmiotu
Met. skrótów
Mus. mieć zroz. skróty, kt. pozw. Ci zapis. inf. szybko, ale tak, byś zroz. Teraz nie marn. czasu na pis. dł. zd. tylko not. po kilka liter. Op. mat. szybsze niż spójniki => pozwolą ci oszcz. czas. Użyj też ↑, np. by odróżnić zw.=związek od zw↑=zwiększać. Rys.też ok. Głagolica się tu przydaje, bo litery mają nazwy.
Tabela
| Zasady | Proste – notujesz w tabeli |
| Zalety | Dobra do nauki |
| Wady | Czasochłonna |
| Cornellowe podobieństwa | Też słowa-klucze gdzie indziej niż wyjaśnienia |
| Cornellowe różnice | Bardziej przejrzysta |
| Bardziej czasochłonna | |
| Do czego? | Wydarzenia historyczne |
| Przyporządkowania, np. autor do dzieł, epoka do cech i czasu trwania | |
| Porównania |
Metoda streszczeniowa
Ulubiona metoda nauczycieli polskiego, w tym McGonagall.
Podczas tworzenia notatek, zapisujesz wszystko jak leci, pomijając tylko niepotrzebne elementy.
Notatki tego typu mają parę zalet. To wierny zapis, zgodny ze źródłem i nietracący części wiedzy. Niestety, mają też wiele minusów np. czasochłonność tworzenia notatek. Twój umysł podczas pisania takiej notatki jest bierny, poza tym używasz tylko lewej półkuli. Na dodatek, trudno się z takich notatek uczyć, szybko się tym znudzisz. O ile wcześniej wytrwasz notując wszystko, bo to bardzo męczy.
Życzę powodzenia w nauce z takich notatek. Lepiej już czytać podręcznik, bo tam jest więcej informacji, a forma jest przecież ta sama.
Jednego nie ogarniam. Czemu najgorsza metoda jest najpopularniejsza? Przecież to wbrew wszelkiej logice. I dlaczego tylu nauczycieli (polskiego) uporczywie namawia do tej metody? Dlaczego tylu moich rówieśników jest do niej nieprzyzwoicie wręcz przywiązanych?
Fiszki
Taki Cornell do powtarzania i na wielu małych karteczkach. Proszę sobie wyobrazić kartkę, po jednej stronie słowo: HONDURAS, po drugiej: TEGUCIGALPA. Stworzenie fiszek trochę trwa, dlatego nie nadają się na notatki z lekcji. Można je jednak robić w domu, ucząc się z książki. Pozwolą się szybko nauczyć. Dzięki nim można zakuć wszystkie stolice świata podczas jazdy tramwajem, gdyż zajmują niewiele miejsca. Kiedyś musiałam się rzeczywiście nauczyć wszystkich stolic świata, to wiem.
Jak sama notuję
Na polskim Cornell i hierarchiczna. Ta pierwsza metoda przy omawianiu, po lewej bywają wątki albo informacje, które wersy analizujemy. Zanim dotarliśmy do romantyzmu pisałam głagolicą, od romantyzmu w literaturze polskiej dzieją się ciekawe rzeczy i piszę łacińskim alfabetem. Hierarchiczna - jakie zdrobnienia zostały zastosowane, by coś tam ukazać itd.. Czasami jest hierarchiczna po prawej stronie Cornella. W pracach domowych króluje metoda streszczeniowa, bo tak sobie zażyczyła McGonagall. Na biologii mapy myśli (np. opis grupy organizmów, którą omawiamy) i hierarchiczna (np. fitohormony z podpunktami na ich rodzaje i działanie różnych rodzajów). Do definicji hierarchicznoskrótowa, połączona z metodą Ziemomysła I Mądrego. Zastępstwa z niedyktującą Królową Biologii to czas Cornella. Biologia polega często na rysowaniu, a ja to uwielbiam. Słyszałam o sketchnotingu - przy tym całą notatką jest rysunek, ja zaś jedynie włączam go do notatki. Na matematyce nieliczną teorię traktuję również hierarchicznoskrótową metodą. Na chemii trafił się kilka razy Cornell, ale głównie hierarchiczna, skrótowa i stadium przejściowe. Co do hisu - gdybym ja na hisie notowała... Na angielskim i francuskim notuję głównie słówka, a trudno nazwać une bouteille - butelka RZ ♀ metodą. Wreszcie fizyka, bo kiedyś ją miałam - hierarchiczna. Historia - metoda Ziemomysła I Mądrego, podobna do sposobu na słówka, tylko dla dat, pojęć i nazwisk. Na wosie i geografii nie notowałam, z wyjątkiem stolic. PP i notowanie to abstrakcja, a na EDB było dyktowanie hierarchiczne. Co do informatyki - hierarchie się zdarzały przy formatach plików i wytycznych przy zmianie wyglądu bloga. Zwykle nie było czego notować. Nie znalazłam nigdzie opisu metody językowej i historycznej, ale nazwijmy ją i opiszmy.
Metoda Ziemomysła I Mądrego
Historia - wynotowujesz z podręcznika wszystkie daty, chronologicznie i zapisujesz je z wyjaśnieniem, jakie to wydarzenie, najlepiej z kompletem informacji o wydarzeniu. Potem przechodzisz do pojęć i nazwisk, tym razem możesz pominąć to, co znasz. Każde z nich ma własne wyjaśnienie od nowego akapitu. Ta metoda jest przeznaczona przede wszystkim do wyjaśniania, mogłaby się nazywać definicyjną. Wygląda podobnie do tego akapitu.
Francuski - notujesz nowe słówka francuskie z polskim tłumaczeniem i kolorową informacją, jakie to słówko. Przy czym:
- RZ - rzeczownik
- CZ - czasownik, może być CZ.I, CZ.II, CZ.III, CZ.I ZWROTNY, CZ.II ZWROTNY, CZ.III ZWROTNY albo -INDRE bo są grupy czasowników
- P - przymiotnik
- P - przysłówek
- ♀ - rodzaj żeński, przy przymiotnikach i rzeczownikach
- ♂ - rodzaj męski w tych samych sytuacjach
Ten akapit łączył hierarchię z metodą Ziemomysła.
Bywają też tabelki, np. przymiotników w obu rodzajach, kolumna różowa i niebieska. Kolorem gramatyki jest żółty, a ciemnoniebieski objaśnień, jak coś pisać np. recenzje. Co do angielskiego - nowe słówka się czasami zdarzają, ale nie miewają ani grup czasowników, ani rodzajów, więc nie robię kolorowych oznaczeń. Kolory są ogólnie bardzo przydatne do nauki.
Ale to jeszcze nie koniec moich sposobów na notatki z lekcji.
Czy wiesz, że w moim zeszycie każdy dział ma inny kolor? Zeszyty są w kratkę i mają marginesy. Na marginesie zamalowuję wszystkie kratki na określonej wysokości określonym kolorem. Każdy kolejny dział ma swe kratki niżej i ma inny kolor. W ten sposób łatwo znajdę funkcjonowanie roślin czy funkcję kwadratową. Ponumerowałam też kiedyś strony w zeszycie od biologii, mam nawet spis treści ze wszystkimi tematami. Co do innych szczegółów... podkreślam tematy i ważne rzeczy. Tematy piszę wielkimi literami, ale nie piszę wcześniej słowa temat. Wielkimi literami wyróżniam też na początku definicji definiowane słowo. Co do podkreśleń - do szkoły noszę 2 cienkopisy, różowy i fioletowy, tak dziewczyńsko. Różem podkreślam rzeczy ważne i owo wyróżnione słowo w definicji. Fioletem tematy, zapisuję nim też cytaty na polskim. Które wyglądają tak:
Tak samo wyróżniłam jeden jedyny wzór na biologii. Potencjał wody.
Dorzucam jeszcze mały ranking metod:
 |
| Przypnij tę grafikę, by łatwo wrócić do wpisu |
Mam nadzieję, że moje metody się przydadzą. Proszę, pochwal się, jakiej metody używasz.
PS. Ten wpis również nie został napisany w celu opublikowania go tu i w przeciwieństwie do Słów kilka o zaratusztrianizmie rzeczywiście był już w innym miejscu. Jednak to jest wersja rozszerzona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz