Eksperyment Stanleya Millera

2 cze 2016
piorun, błyskawica, grom, niebo, budowa atomu wodoru, wodór, atom
by Nomadic Lass

Czyli jak powstało życie na ziemi

Hipotezę spontanicznego powstawania podstawowych związków organicznych - cukrów, nukleotydów i aminokwasów - z prostszych substancji przedstawili w latach dwudziestych niezależnie od siebie dwaj badacze: biochemik Oparin oraz fizjolog i genetyk Haldane.
Stanley Miller (1930-2007) był chemikiem i biologiem, obronił doktorat jako student Harolda Ureya (1893-1981), chemika, który za odkrycie deuteru otrzymał Nagrodę Nobla w roku 1934.
Oprócz tego Harold Urey prowadził badania wspólnie z Nielsem Bohrem, badał skład izotopwy wielu pierwiastków chemicznych, był autorem metod rozdzielania izotopów, a rozdzielając izotopy uranu przyczynił się do rozwoju prac nad bombą atomową. Opracował metodę szacowania temperatury wód oceanów (nawet do 180 mln lat wstecz!). Wysunął też hipotezę dotyczącą pochodzenia planet i gwiazd oraz i interesującą nas o pochodzeniu życia na Ziemi.
W 1951 Urey wysuwa hipotezę o składzie atmosfery pierwotnej Ziemi. Jego zdaniem nie było tlenu, ale były H2O, H2, NH3 i CH4. Wtedy Stanley Miller podjął decyzję o przeprowadzeniu eksperymentu.
Był on sprawdzeniem hipotezy Oparina i Haldane'a. Mieszaninę gazów, które podejrzewano o obecność w pierwotnej atmosferze, poddano działaniu wyładowań elektrycznych naśladujących błyskawice. Gdy wykazano, że atmosfera na początku świata miała inny skład, eksperyment powtarzano.
Warianty:
  • zamiast metanu tlenek węgla (II) lub (IV)
  • zamiast amoniaku azot cząsteczkowy
  • zamiast wyładowań elektrycznych promieniowanie UV
Za każdym razem otrzymano cząsteczki organiczne.
Uzyskano m.in. aminokwasy, kilka rodzajów cukrów, tłuszcze, nukleotydy RNA i DNA oraz ATP (w obecności fosforanów, oczywiście). Po doświadczeniu Miller doliczył się co prawda tylko 12 aminokwasów, jednak w 2008 roku Jeffery Bada, jeden z jego studentów, używając nowocześniejszej aparatury wykrył ich 22. Żeby było ciekawiej - w najbardziej pierwotnych fragmentach DNA, powstałych w pierwszych organizmach żywych, nie występowały właśnie te aminokwasy, których w eksperymencie Millera było najmniej.
Aparatura: sterylny układ dwóch kolb szklanych, jednej wypełnionej częściowo wodą, drugiej zawierającej elektrody, pomiędzy którymi przepuszczano wyładowania elektryczne (łuk elektryczny) symulujące wyładowania elektryczne w atmosferze. Para z podgrzewanej kolby dolnej mieszała się z doprowadzanymi z zewnątrz gazami, następnie poddawana była działaniu wyładowań elektrycznych w górnym naczyniu, następnie po schłodzeniu w chłodnicy powracała do pierwszego naczynia.
eksperyment stanleya-millera, powstanie życia na ziemi, chemia organiczna, związki organiczne
W następnych eksperymentach tego typu uzyskano aminokwasy oraz znaczne ilości adeniny z amoniaku i cyjanowodoru (HCN, 1961r., Joan Oró).
Nie powstało nic żywego i dzięki bogom, bo pewnie wyszłaby bakteria, na którą nikt nie byłby odporny.
Możemy powiedzieć, że już wiemy, jak mogło powstać życie.

Bibliografia: BIOLOGIA Solomon, Berg, Martin, www.nobelprize.org, www.kopernik.org.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz