Echnaton

27 lip 2015
Echnaton z rodziną oddają cześć Atonowi; źródło: wikipedia
Echnaton z rodziną oddają cześć Atonowi
Kultura popularna wmawia nam, że w Egipcie był tylko Tutanchamon i Kleopatra. I może jeszcze piramidy z Cheopsiakiem. A działo się tam znacznie więcej! Samych Kleopatr było siedem. A naprawdę zadziwia mnie popularność Tutanchamona. To taki Zygmunt I Stary w historii starożytnego Egiptu. Znany z tego, że miał żonę. Bona i Anchesenamon zupełnie ich przyćmiły w historii.
Historię Tutenchamona trzeba zacząć przed nim. XVIII dynastia, Nowe Państwo. Po Hatszepsut, kobiecie-faraonie. Amenhotep III już za życia utożsamił się z Re i innymi bogami, także Atonem, bogiem uosabiającym tarczę słoneczną, niezbyt do tej pory znanym. Stał się bogiem. Potrzebował tego, by nie zachwiała się jego pozycja. W końcu poślubił zwykłą śmiertelniczkę, Teje, córkę kapłana Mina i kobiety również związanej ze świątynią. Jej rodzice nazywali się Juja i Czuja.
Umiera i na tron wstępuje kolejny Amenhotep. Twórca pierwszego monoteizmu. Semici wcześniej, a nawet i później, nie wykluczali istnienia innych bogów.
Przez pewien czas panowała Teje, jako regentka, potem Amenhotep został faraonem nie tylko w teorii.
Ogłosił on tarczę słoneczną, mało ważne bóstwo, bogiem naczelnym i jedynym. Nikt nigdy nie słyszał o jednym jedynym bogu, była to idea dziwna i nowatorska. Zapewne lud egipski nic z tego nie rozumiał, ale lud egipski... wcześniej też wyznawał nieco inną religię niż warstwy wyższe.
Jedynym pośrednikiem między ludźmi, a Atonem był faraon. Echnaton. Amenhotep i Echnaton to imiona teonimiczne, a jak można w swoim imieniu (niegorszym od reszty elemencie jestestwa)  mieć imię bóstwa, w które się nie wierzy? I tak Amon jest rad zmienił się w Żywego Ducha Atona.
Aton nie żądał wyłączności. Czczono i innych bogów, słonecznych Re i Mnewisa oraz akceptowano Maat i Szu. Obecność tych ostatnich jednak ograniczano.
Religia Atona była piękna. Bóg słońca, stwórca wszystkiego, władca wszystkiego, dobry opiekun ludzi... Tak radośnie w sercu, jak się czyta o jego kulcie. Gdy jest noc na polowanie wychodzą dzikie, krwiożercze zwierzęta, ludzie śpią i można ich z łatwością okraść i zamordować, a potem wstaje słońce i wstajemy, widzimy świat, jest bezpiecznie i miło, rośliny mogą rosnąć, ludzie mogą żyć.
Reforma była nie tylko religijna. Odebrał świątyniom majątki niszcząc dotychczasową gospodarkę. Spowodował tym wzrost korupcji. Żeby było zabawniej, niszcząc dawne struktury państwowe tj. świątynie, nie postawił nic w zamian. A szkoda, mógł postawić w każdym nomie kilka urzędów i rozwinąć świecką biurokrację. Nie wiem, skąd wziąłby świeckich znających hieroglify. Chociaż czytałam, że z umiejętnością czytania wśród ludu nie było wcale tak źle. Kapłani dawni też już nie musieli być kapłanami. Przecież jeden bóg nie potrzebuje tyle obsługi, co wielu.
Stolicę przeniósł do nowego miasta, z Atonem w nazwie, Achetaton. Dziś to Tell-el-Amarna. Nie opuszczał stolicy i chyba uważał, że jego jedyną rolą jest prowadzenie poddanych w wierze. Przez to Egipt stracił na znaczeniu, zaniedbany przez władcę. Echnaton na domiar złego był pacyfistą, co nieco przeszkadza w prowadzeniu wojen.
Kolejna zmiana nastąpiła w sztuce. Echnaton nakazał zrezygnować z kanonu. Artyści wszystko mają przedstawiać tak, jak wygląda. Nawet faraona. Stąd wiemy, że miał on długą twarz, szerokie jak na mężczyznę biodra i długie palce. Być może zespół Marfana. To wyjaśniałoby, dlaczego mało wiadomo o jego dzieciństwie. Po prostu dużo chorował, to typowe dla tego zespołu.
Była to zmiana ogromna, w końcu sztuka wyzwoliła się z kanonu i mogła śmiało się rozwijać. Tę szansę sztuka egipska i tak później straciła, ale co zrobili, to zrobili. Zmieniły się też świątynie - pełne światła zamiast mrocznych i posępnych. I wreszcie pojawiły się przedstawienia życia faraona z rodziną.
Echnaton był bardzo przywiązany do rodziny, zatem musiał być porządnym człowiekiem. Widoczne jest to po śmierci Maketaton, jego córeczki. Jedną z jego żon była znana z urody Nefertete (Nefertiti, nie znamy wymowy Egipcjan), której bardzo ulegał i podobno był nieco pantoflarzem... To ona urodziła Achnesepaton, która prawdpodobnie wyszła za mąż za Echnatona i nawet urodziła mu córkę. Nie jest to jednak pewne.
Wiemy za to, czyją żoną Achnesepaton została po śmierci ojca.
W tym momencie zrobiło mi się żal Echnatona. Kochał rodzinę i te wszystkie swoje żony i córki, ile ich tam nie było, a tu epidemia! To jedno z wyjaśnień znikania tych wszystkich kobiet. Maketaton, Taszerit... Tak po prostu były, a potem ich nie było. Spotkało to też Nefretiti. Ciekawe jest to, że epidemia nie przetrzebiła Egiptu tak jak czarna śmierć Europę. Żadna epidemia nie zdziesiątkowała starożytnych Egipcjan, bo był to naród bardzo higieniczny.
A być może nie umarła. Być może pokłóciła się z mężem i odesłano ją. Już po zniknięciu pojawia się w grobowcu Meritaton malowidło ukazające ją jako normalnego członka rodziny. W Achetaton usuwano jej imię z reliefów i posągów.
Echnaton zmarł i jego następcą został S(e)menchkare. Jak o nim po raz pierwszy usłyszałam wyglądałam tak:
http://cwamilitarysquads.wikia.com/

No bo kto to jest?!
I okazuje się, że nie tylko ja tego nie wiem. NIKT tego nie wie. Mógł to być młodszy brat Echnatona, starszy brat Tutanchamona albo nawet Nefertiti. Mógł to być faraon, a mógł to być jedynie regent. Jeśli to facet, był mężem Meritaton, najstarszej i ulubionej córki Echnatona, a być może także mężem Anchesepaton. Albo on sam był Meritaton. A ta Meritaton to też mogła być żoną Echnatona. Semenchkare, kimkolwiek był, zmarł dość szybko, po roku lub dwóch panowania. Mogła nim być też kobieta o imieniu An-Cheperu-Ra-Neferneferu-Aton. Christian Jacq niestety nie wyjaśnił swej teorii.
Tyle się już działo, a dopiero w następnej części zmieści się Tutanchamon. To będzie najnudniejsza część.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz