Nie chrońmy obywateli

Czytam sobie Gen: ukryta historia. Autorem jest Siddhartha Mukherjee. Rzecz opowiada o historii genetyki i badań nad dziedziczeniem.

Pewnie nie pamiętacie o kimś takim jak Francis Galton. Galton był kuzynem Darwina, pochodził z rodziny znanej, której wielu członków było w jakiś sposób zasłużonych dla społeczeństwa. Wydawałoby się, że Galton też powinien być wybitny. Swoją wybitność osiągnął, opowiadając wszystkim, jaki jest wybitny.

Darwin sobie podróżował i skupiał się na podobieństwach. Czemu zwierzęta z różnych wysp Galapagos są podobne? Bo mają wspólnych przodków. Czemu te z Galapagos są bardziej podobne do tych z Ameryki Południowej niż do zwierząt z wielu innych wysp? Bo z amerykańskimi mają bliższych przodków. Galton zauważał różnice. A podróżował po Afryce. I badał ludzi. Przy skupianiu się na różnicach musiało się to źle skończyć.

Darwin ogłosił największe prawdy biologii i tylko szkoda, że ominął stronę 52 w pewnej książce o krzyżowaniu roślin. Zrobił notatki na stronach 50, 51, 53 i 54. Na stronie 52 było o Mendlu i prawach dziedziczenia. Darwin był wybitny. Galton też chciał być. Ogłosił więc, że jest wybitny i jego klasa społeczna jest wybitna i trzeba dążyć do większej wybitności. Tak powstała eugenika. Dziś uznajemy ją za pseudonaukę. Jeśli chcecie, to wyjaśnię, dlaczego, ale to prosta sprawa i pewnie wiecie.

Założenia eugeniki były takie, że skoro jest ewolucja, to można ulepszyć gatunek. W tym gatunek Homo sapiens. Do tego celu dążono przez rzeczy, które dziś nadal uznajemy za całkiem fajne, a więc przez zwalczanie chorób wenerycznych czy propagowanie zachowań prozdrowotnych. Eugenika miała też środki znacznie bardziej złowieszcze.

W Wielkiej Brytanii eugenika się tak nie rozpowszechniła, bo był tam tylko klasizm. W USA zaś doszedł jeszcze rasizm. Czarni zaś jako ci mniej dobrze urodzeni (eugenes – dobrze urodzony) byli zagrożeniem dla dobrego, białego społeczeństwa. Tak samo epileptycy, niepiśmienni... że to niedziedziczne? kogo to obchodzi? ...upośledzeni, niższe warstwy społeczeństwa, imigranci. Upośledzenie zaś może polegać na byciu ofiarą gwałtu w ciąży, gdy rodzina nie chce skandalu. USA używało eugeniki do chronienia swoich obywateli. USA czyniło wszystko, aby chronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli.

III Rzesza również czyniła wszystko, aby chronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli. Chroniła swoich zdrowych, silnych, aryjskich obywateli. Zagrożeniem dla nich byli chorzy psychicznie, Lebensunwertes Leben, a więc ci z otępieniem czy schizofrenią, chorzy na chorobę Huntingtona, niepoczytalni, niepełnosprawni, niedorozwinięte dzieci, żydzi, Słowianie... pewnie nie wymieniłam mnóstwa grup. Mogę zaś was poinformować, że Włosi byli zdaniem Niemców rasą pół-negroidalną.

III Rzesza była tak zaangażowana w czynienie wszystkiego, by chronić obywateli, że posunięto się do usunięcia zagrożenia. I tak właśnie powstały obozy koncentracyjne. Było to miejsce, gdzie chroniono obywateli niemieckich. Nie chroniono tam nikogo innego. Nie było tam też żadnych innych obywateli. Trafiający tam Niemcy to nie byli pełnowartościowi obywatele, II RP nie działała, więc nasi nie trafiali tam jako obywatele II RP, a paszport i obywatelstwo żydów nie miały żadnego znaczenia. Tak samo ze wszystkimi innymi ludźmi, którzy mieli jakieś obywatelstwo.

Dlatego bardzo niepokojące są słowa, jakie powiedziała wielce szanowna pani premier Beata Szydło.

Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli.

Nie chcę, by ktokolwiek z Auschwitz się uczył obrony obywateli.

Ten tekst po raz pierwszy opublikowałam jako notatkę na facebooku: Nie chrońmy obywateli.